O niemieckim banku Commerzbank mówiło się w Polsce wiele w kontekście sprzedaży mBanku. Ostatecznie firma postanowiła wycofać się z tego pomysłu, jednak nie znaczy to, że jest w dobrej kondycji. Tak naprawdę ma poważne problemy z rentownością. Aby sobie z tym poradzić, planuje przeprowadzić zwolnienia grupowe.
Sprawdź też: Banki stworzymy czarną listę branż, którym nie pomogą? Są wyjaśnienia
Commerzbank tnie koszty
Bloomberg informuje, że Commerzbank ma kłopoty z rentownością. To wiadomość, która może dziwić, bo jeszcze niedawno o niemieckim banku było głośno w kontekście sprzedaży należącego do firmy mBanku. Władze wycofały się z tego pomysłu, tłumacząc, że z powodu pandemii sprzedaż się nie opłaca. Tymczasem do kupna mBanku zgłaszały się bardzo różne podmioty, nawet zza oceanu.
Co jednak istotne, wycofanie się ze sprzedażu mBanku nie znaczy, że firma nie ma kłopotów. Aby polepszyć rentowność, Commerzbank planuje przeprowadzić zwolnienia grupowe i to na dużą skalę. Pracę może stracić nawet 7 tysięcy osób, co jak donosi Bloomberg, skutkowałoby zamknięciem aż 400 oddziałów.
W sprawie przeprowadzenia zwolnień ciągle trwają negocjacje. Część menedżerów podobno nie godzi się na przeprowadzenia aż tak dużych cięć, bo z pewnością wpłynie to na pracę zespołu. Natomiast rzeczniczka banku przyznała, że analizuje różne możliwości, jednak nie będzie komentować spekulacji. Wszystko wskazuje na to, że Commerzbank zdecyduje się na redukcję etatów.
