Firma Glovo, zajmująca się dostawami na życzenie, działa na polskim rynku od lipca zeszłego roku. Teraz chwali się, że aplikację ze sklepów App Store i Google Play pobrano już milion razy. Kurierzy firmy działają już w 30 polskich miastach.
Sprawdź też: Biedronka umożliwia zakupy w niedziele niehandlowe – przez Glovo
Glovo pobrane już milion razy
Hiszpańska aplikacja Glovo na dobre zagościła na polskim rynku. Swój debiut miała w lipcu ubiegłego roku, a w grudniu zyskała tzw. status jednorożca. Oznaczało to, że firma stała się start-upem wycenionym na ponad miliard dolarów. Aplikacja służy do świadczenia komercyjnych usług dostawczych. Użytkownicy mogą za jej pośrednictwem zamówić jedzenie, zakupy, kwiaty, produkty farmaceutyczne i więcej. Glovo pobrano już milion razy.
Jak zauważa retailnet, za dobre wyniki odpowiada kilka rzeczy. Po pierwsze, szeroki wybór opcji jest atrakcyjny dla konsumentów. Po drugie, aplikacja świetnie sprawdza się w czasie pandemii, gdy popyt na tego typu usługi jest bardzo duży. Glovo osiągnęło w kwietniu trzecie miejsce na liście bezpłatnych aplikacji w sklepach App Store i Google Play z ocenami odpowiednio 4,7 na 5 i 4,3 na 5.
– Cieszymy się z tego sukcesu i wiemy, że to nie koniec. Potrzeby konsumentów się zmieniają i coraz więcej osób zauważa w dostawach największą zaletę, jaką jest oszczędność własnego czasu. Dlatego też, jako jedyna aplikacja w Polsce pozwalająca na zamówienie czegokolwiek, będziemy się rozwijać i pracować nad polepszeniem doświadczeń użytkownika, tak aby sprostać oczekiwaniom klientów. Ponadto naszym celem jest ciągłe poszerzanie oferty – stawiamy na rozbudowę każdej kategorii zamówień – komentuje Carlos Silvan, General Manager Glovo Polska.
