Polska Grupa Lotnicza zarejestrowała nową spółkę – LOT Polish Airlines. W mediach pojawiły się głosy, że to niedobre informacje do LOT-u. PGL informuje jednak, że nowa spółka powstała jedynie w ramach porządkowania działalności operacyjnej.
Sprawdź też: Bankrutuje linia lotnicza ze 100-letnią historią. Powodem koronawirus
LOT Polish Airlines wkracza na rynek
O tym, że LOT może upaść, mówi się już od dłuższego czasu. W środę o te spekulacje zapytano wicepremiera i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina. W rozmowie z Radio Zet zdementował on plotki dotyczące rzekomej upadłości LOT-u. Dodał też, że “liczba fake newsów jest naprawdę wielka”.
Plotki o upadku LOT-u ponownie podsyciło powstanie zupełnie nowej spółki. Polska Grupa Lotnicza zarejestrowała bowiem Polish Airlines. Pojawiły się więc głosy, że będzie to zastępstwo LOT-u.
TVN24 Biznes zapytał PGL o pomysł na nową spółkę. Wyjaśniono, że założono ją w ramach porządkowania działalności operacyjnej. “W skład PGL i grupy LOT wchodzi obecnie 8 spółek zależnych mających 'LOT’ w nazwie, a Polish Airlines jest jedną z nich” – napisano. Jak zauważa portal, nie wyjaśniono, czym właściwie jest “porządkowanie działalności operacyjnej”.
Biuro prasowe PGL poinformowało też, że spekulacje o upadłości PLL LOT S.A. są “nieuprawnione”. Z kolei Pasazer.com podał, że “przeważającą działalnością nowej firmy jest lotniczy transport pasażerski”.