Prezes PKN Orlen, Daniel Obajtek, ogłosił oficjalnie, że ruszyła produkcja płynu do dezynfekcji rąk. Linie produkcyjne przygotowano w 10 dni. Zapas ma najpierw trafić do Agencji Rezerw Materiałowych.
PKN Orlen: zdrowie Polaków jest ważne
Daniel Obajtek podkreślił w wywiadzie dla “Radia Gdańsk”, że zdrowie Polaków jest dla Orlenu ważne. Firma ma odpowiedzialność społeczną niejako wpisaną w swój biznes, a decyzja o produkcji płynu do dezynfekcji rąk pasuje do tych założeń. Jest to produkt, którego obecnie brakuje w sklepach, a niebawem może brakować również w szpitalach. Taka sytuacja byłaby niebezpieczna.
Co ciekawe, PKN Orlen stworzył linie produkcyjne płynu w zaledwie 10 dni. Normalnie trwałoby to 3-4 miesiące, ale firma wykorzystała linie spryskiwaczy do wycieraczek. Dzięki temu czas przygotowań tak bardzo się skrócił.
Paliwa nie zabraknie
Prezes Orlenu zapewnił też, że paliwa w Polsce nie zabraknie, nawet jeśli epidemia koronawirusa rozprzestrzeni się na cały kraj.
– Przez ostatnie trzy lata mocno zdywersyfikowaliśmy dostawy ropy naftowej, sprowadzamy ją nie tylko z kierunku wschodniego, ale wielu innych regionów świata. Orlen jest w pełni zabezpieczony – stwierdził.
Daniel Obajtek podkreślił również, że ceny paliw będą spadać. PKN Orlen nie zamierza ich sztucznie zawyżać, bo prowadzi “zdrową politykę cenową”.
Zobacz też: Akcje spółki Makarony Polskie wzrosły w dzień o 25 proc.
