UOKiK nałożył pierwszą w historii karę za naganianie na systemy typu piramida. Zapłaci ją youtuber Damian Żukiewicz działający pod nazwą INVESTPROVIDER. Kara jest duża, bo wynosi ponad 400 tys. zł. Przedsiębiorca może się odwołać od decyzji prezesa UOKiK.
Sprawdź też: Kluby fitness zapłacą 32 mln zł kary
Youtuber zapłaci za promowanie piramid
UOKiK nałożył karę na Damiana Żukiewicza za promowanie piramid finansowych. Jest to youtuber, który w ramach swojej działalności o nazwie INVESTPROVIDER reklamuje różnego rodzaju inwestycje. Uwagę UOKiK przykuły filmy, w których namawiał on konsumentów do rejestrowania się na portalu FutureNet oraz platformie Future AdPro. Zachęcał również do przystąpienia do sieci NetLeaders. Są to systemu typu piramida, które są prawnie zakazane zarówno w Polsce, jak i całej Unii Europejskiej.
– Istotnym elementem w przypadku tego typu przedsięwzięć są tzw. naganiacze – osoby, które te „projekty” świadomie i odpłatnie propagują, wciągając do nich kolejnych konsumentów. Bez ich działalności systemy promocyjne typu piramida nie miałyby możliwości sprawnego pozyskania nowych uczestników. Naganiacze muszą ponosić odpowiedzialność za swoje działania wprowadzające konsumentów w błąd, które skutkują poważnymi stratami finansowymi po stronie konsumentów i mogą prowadzić do poważnych tragedii ludzkich. Po przeprowadzeniu postępowania podjąłem decyzję o ukaraniu naganiacza Damiana Żukiewicza karą w wysokości blisko 450 tys. zł – tłumaczy Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
W przygotowanym przez UOKiK komunikacie pojawiły się także przykłady promowania piramid. Youtuber obiecywał np. zarobek w wysokości minimum 5 tys. zł dzięki rejestracji w programach, „które będą podstawą przychodów pasywnych”. Damian Żukiewicz publikował także zdjęcia konta bankowego i zeznania PIT, które miały rzekomo udowadniać opłacalność inwestycji. Używał też takich sformułowań jak „nie słuchaj swoich znajomych nieudaczników”.
Kara nałożona przez UOKiK wynosi dokładnie 437 655 zł. Mężczyzna może się odwołać od decyzji.