Gra typu battle royale, która bije rekordy popularności, właśnie zniknęła z App Store i Google Play. To może być duży cios dla graczy Fortnite. W sieci już powstają instrukcje, jak zainstalować grę poza sklepem. Epic Games tłumaczy, że nie zrobił nic złego, bo przeciwstawił się monopolowy gigantów.
Sprawdź też: Rozrywka w czasie pandemii – 66% Polaków codziennie gra na smartfonie
Fortnite znika ze sklepów za nielegalne praktyki
Zagraniczne media donoszą, że jedna z najpopularniejszy gier typu Battle Royal zniknęła z App Store. Dodatkowo niedługo potem tę samą decyzję podjął Google. O co chodzi?
Jak tłumaczy Apple, Fortnite zniknął ze sklepu tylko dlatego, że stosował nielegalne praktyki. Ściślej mówiąc, wprowadził własne systemy płatności. Dzięki temu Epic Games ominęło niemałą prowizję Apple, bo aż w wysokości 30%. Jak czytamy na Twitterze Fortnite, Epic Games odważył się przeciwstawić monopolowi Apple. Zarzuty nie są bezpodstawne, bo na ten sam problem zwraca uwagę coraz więcej firm.
Epic Games has defied the App Store Monopoly. In retaliation, Apple is blocking Fortnite from a billion devices.
Visit https://t.co/K3S07w5uEk and join the fight to stop 2020 from becoming "1984" https://t.co/tpsiCW4gqK
— Fortnite (@FortniteGame) August 13, 2020
Co ciekawe, taką samą decyzję, choć po czasie, podjął też Google. W efekcie Fortnite nie znajdziemy już ani w App Store, ani w Google Play. To duży cios dla Epic Games i graczy. Tym bardziej, że firma proponowała Apple alternatywne rozwiązania i była skłonna do negocjacji w sprawie horrendalnej prowizji. Trudno zresztą nie zgodzić się z zarzutami o monopol.
Na razie nie wiadomo, jak Epic Games poradzi sobie z problemem, ale w sieci już powstają instrukcje, jak pobrać grę nie przez sklep.