Jedna z największych firm budowlanych na Pomorzu Zachodnim, Energopol Szczecin, nie wyjdzie już na prostą. Sąd ogłosił jej upadłość po tym, jak firma złożyła wniosek likwidacyjny w lipcu ubiegłego roku.
Spółka miała poważne problemy
Firma miała duże problemy z powodu ogromnych opóźnień w budowie. Szczególnie głośno zrobiło się o tym w zeszłym roku, gdy media zaczęły pisać o obwodnicy Wałcza. Za jej budowę odpowiadał właśnie Energopol Szczecin, ale przez opóźnienia koszty budowy przewyższyły koszty, które były zawarte w umowie na realizację.
Wniosek o upadłość
Spółka złożyła wniosek o upadłość likwidacyjną w lipcu 2019 r. Następnie złożono również wniosek o restrukturyzację i sanację. W tym czasie Energopol Szczecin zaczął mieć poważne problemy finansowe. Wypłaty dla pracowników opóźniały się. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zerwała kontrakty ze spółką, bo ta nie wywiązywała się z umów.
Teraz sąd ogłosił upadłość firmy.
Energopol Szczecin odpowiadał za ważne tunele
Firma realizowała różne projekty w czasie swojej działalności, ale jej upadłość może wpłynąć szczególnie na dwa tunele. Jeden w Świnoujściu, drugi w Łodzi. W pierwszym przypadku sytuacja wydaje się być pod kontrolą, bo Energopol Szczecin jest jedynie mniejszościowym członkiem konsorcjum, a za budowę w większym stopniu odpowiadają silne kapitałowo spółki (Porr i Gulermak). W przypadku tunelu w Łodzi duży ciężar spadnie na Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów. To właśnie ta spółka przejęła rolę lidera konsorcjum po tym, jak Energopol przestał wywiązywać się z umowy.
Zobacz też: Spółka Tesco Polska straciła 200 mln