Najnowsze dane z USA pokazują, że kobiety tracą pracę częściej od mężczyzn. Tegoroczny kryzys uderzył w zawody, w których większy odsetek stanowią panie. Eksperci twierdzą, że jest to nietypowa sytuacja, bo zwykle kryzys gospodarczy uderza głównie w mężczyzn.
Sprawdź też: Nawet 25 mln osób może stracić zatrudnienie. Szacunki Międzynarodowej Organizacji Pracy
Kobiety mają teraz większe trudności na rynku pracy
Kryzys gospodarczy wywołany pandemią uderzył bardziej w kobiety niż w mężczyzn. Jak ocenia portal The Hill, jest to rzadka sytuacja. Podczas kryzysu w 2008 r. sytuacja była odwrotna, bo to panowie ucierpieli bardziej. – Jednym z powodów większych trudności kobiet na rynku pracy jest to, że pandemia uderzyła głównie w sektory gospodarki, w których są one zatrudnione częściej niż mężczyźni – podaje portal.
Specjaliści tłumaczą też, że doświadczamy nietypowej formy kryzysu. Recesja po raz pierwszy dotknęła sektorów gospodarki, w których dotychczas sytuacja była ustabilizowana. Jednocześnie pojawiają się też głosy, że nawet w sektorach zdominowanych przez mężczyzn kobiety tracą pracę szybciej.
W miesiącu, na który przypadła największa fala epidemii w USA, czyli w kwietniu, bezrobocie w Stanach wzrosło do 14,7 proc. Wśród kobiet było to 16,2 proc, a wśród mężczyzn 13,5 proc. Przed kryzysem wywołanym koronawirusem poziom bezrobocia obu płci nie różnił się zbytnio. Wynosiło po ok. 3,5 proc.