Zgodnie z zapowiedziami rządu mikrofirmy i samozatrudnieni są zwolnieni z opłacania składek ZUS przez 3 miesiące. Haczyk jest jeden: przedsiębiorca nie może zarabiać więcej niż 15 681 zł. Nie trzeba wykazywać spadku obrotu.
Pakiet antykryzysowy a składki ZUS
Specustawa w sprawie koronawirusa, czyli tzw. pakiet antykryzysowy dla firm, ma być znowelizowana. Znajdują się w niej rozwiązania szczególnie ważne dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą i mikrofirm (firm zatrudniających do 9 osób). Mogą oni liczyć na zwolnienie z opłacania składek ZUS na trzy miesiące oraz na dopłatę do postojowego za zerwanie umowy cywilnoprawnej (również umowy o dzieło).
Istotną zmianą w pakiecie antykryzysowym jest to, że przedsiębiorcy nie muszą wykazać spadku obrotów. Zdaniem ekspertów jest to zabieg, który ma przyspieszyć obsługę. Gdyby trzeba było wykazać spadek przychodów, ktoś musiałby to zweryfikować i byłoby to zarówno czasochłonne, jak i kosztowne. Im mniej do weryfikacji, tym szybsza obsługa i tym szybciej przedsiębiorcy zyskują wsparcie.
Składki za 3 miesiące
Zwolenie z płacenie ZUS obejmuje 3 miesiące tego roku: luty, marzec, kwiecień. Jak wynika z przepisów, składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe są w tym czasie finansowane z budżetu państwa. Wniosek trzeba złożyć najpóźniej do końca czerwca, ale dochód w maju nie może wtedy wynieść więcej niż 15 681 zł.
Sprawdź też: CIT-8 dla firm przełożony na koniec maja
 i osoby samozatrudnione. Jest to jeden z punktów pakietu antykryzysowego.){kind=link}