Twitter rozpoczął testy nowej funkcji, która ma ograniczyć rozprzestrzenianie się fake newsów publikowanych przez polityków i inne znane osobistości. Weryfikacją fałszywych informacji mają się zająć użytkownicy.
Twitter walczy z fake newsami
Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych przypadają na 3 listopada tego roku. Niewątpliwie będzie to okres, w którym na Twitterze pojawi się wiele fake newsów. Nowa funkcja serwisu ma ograniczyć rozprzestrzenianie się dezinformacji. Będzie też informować użytkowników o tym, że treść tweeta niekoniecznie zgadza się z prawdą, bo fake newsy zyskają nową etykietę w trudnych do przeoczenia, jaskrawych kolorach. Twitter chce w ten sposób podnieść jakość publikowanych treści w serwisie.
Weryfikacja po stronie użytkowników
Co ciekawe, weryfikacją tego, czy dany tweet jest fake newsem, zajmą się również zwykli użytkownicy Twittera. Za zgłoszenie wpisu z fałszywymi informacjami każdy otrzyma punkty. Im więcej punktów, tym bardziej wiarygodny użytkownik. Nad fake newsami będą też czuwać dziennikarze i wyspecjalizowane w tym instytucje.
Zobacz też: Nietypowa akcja Twittera na Walentynki