Kilka dni temu oskarżono Xiaomi o to, że przeglądarki Mi Browser i Mint Browser naruszają prywatność użytkowników. Sytuacja miała występować tylko na wybranych modelach telefonów. Firma szybko zareagowała, wydając aktualizacje do przeglądarek. Zmiany mają lepiej chronić prywatność użytkowników.
Sprawdź też: Elon Musk twierdzi, że aktualizacja iOS popsuła mu pocztę
Xiaomi narusza prywatność?
Jeden z największych producentów smartfonów na świecie, Xiaomi, dość często spotyka się z krytyką. Oskarżenia o niewystarczające zabezpieczenia prywatności użytkowników nie są żadną nowością, ale rzadko idą w parze z konkretnym problemem. Tym razem było inaczej.
W ciągu ostatnich kilku dni napłynęło wiele raportów, które stawiały zabezpieczenia Xiaomi w złym świetle. Dotyczyły one części urządzeń firmy i należących do niej przeglądarek. Rzekomo naruszono prywatność użytkowników.
Aktualizacje do Mi Browser i Mint Browser
Przeglądarki Xiaomi to Mi Browser i Mint Browser. Można je standardowo pobrać w sklepie Play, co też uczyniło kilkanaście mln użytkowników na świecie. W odpowiedzi na zarzuty dotyczące naruszania prywatności firma uaktualniła obie aplikacje. Dodała do nich nową funkcję, doskonale znaną choćby z Google Chrome – tzw. tryb incognito. Dzięki temu podczas korzystania z przeglądarki ta nie będzie gromadziła agregowanych danych. Firma jest zdania, że w ten sposób użytkownicy zyskają większą kontrolę nad swoimi danymi i prywatnością. Dodatkowo opublikowała na swoim blogu wpis, w którym wyjaśniła, na czym polega gromadzenie danych w polityce Xiaomi.