Komisja Europejska poinformowała, że z powodu koronakryzysu w krajach członkowskich zniknęło ponad 6 mln miejsc pracy. Zdaniem komisarza do spraw miejsc pracy i praw socjalnych ludzie po prostu nie szukają pracy. KE stwierdziła również, że rośnie odsetek młodzieży niepracującej, niedokształcającej się.
Sprawdź też: Kryzys w pełni, ale ceny ciągle rosną
KE podsumowuje skutki kryzysu
„KE przedstawiła w ramach jesiennego pakietu semestru europejskiego analizę wpływu koronawirusa na zatrudnienie i sytuację społeczną w UE. Obraz, jaki się z niej wyłania, jest ponury, mimo że w statystykach wzrost bezrobocia w ostatnich miesiącach nie był dramatyczny” – czytamy w informacji prasowej.
Nicolas Schmit, komisarz do spraw miejsc pracy i praw socjalnych, stwierdził, że w krajach członkowskich UE zniknęło ponad 6 mln miejsc pracy. Przerwało to pozytywną tendencję, która utrzymywała się przez ostatnie 6 lat. Niestety, rynek pracy załamał się z powodu kryzysu wywołanego COVID-19. Jak podsumowało KE, w sumie straciliśmy prawie 3 proc. siły roboczej. W ubiegłym roku w Unii pracowało 209 mln osób, lecz w drugim kwartale 2020 r. liczba ta spadła aż o 6,1 mln.
Schmit ocenił także, że sytuacja na rynku pracy jest niepewna i przez to „ludzie po prostu nie szukają pracy”. Co ciekawe, KE zauważyła również spadek zatrudnienia wśród młodzieży. „Bezrobocie młodych poszło w górę z 14,9 proc. do 17,1 proc. (…) 5,4 mln młodych ludzi pozostaje bez zatrudnienia, szuka pracy albo po prostu jest poza rynkiem pracy” – czytamy.
The #EuropeanSemester shows unemployment has increased only moderately so far, but we are braced for future impact. Our focus should be on active employment policies based on skills and training
#SocialRights pic.twitter.com/dMmEnr0LcQ— Nicolas SCHMIT (@NicolasSchmitEU) November 18, 2020